'' Muszę stąd uciec ... ''
Szczerość to jedyna dobra cecha , za którą ludzie Cię nienawidzą ...
Minął tydzień od całego zajścia . Między mną a Niallem nie było najgorzej , ale zdecydowanie nie było też najlepiej . Oddalaliśmy się od siebie nie znając powodu , zawsze znajdował się w pobliżu człowiek chcący nas rozdzielić . Nie spodziewaliśmy się tylko, że był On nam tak bliski . Od tamtego czasu tak naprawdę wszystko się zmieniło . Seks ? Kojarzył się z delikatnością i nieziemską przyjemnością , a nie z rutynową sprawą odbywającą się każdej nocy . Teraz już nawet nie było mowy o uczuciach . To pojęcie już dawno wygasło . Siedziałam na parapecie w naszej sypialni wpatrując się w krople deszczu spływające kaskadami
po oknie . Mój narzeczony siedział na dole w salonie , interesując się jedynie kretynami biegającymi po zielonej trawie . Co się z nami stało ? Kilka godzin wolnego , byłoby inaczej wykorzystane . Kiedy było ciężko , potrafiliśmy znaleźć czas dla siebie , a teraz gdy mamy go tak dużo nie mamy pojęcia co ze sobą zrobić . Nagle usłyszałam dźwięk telefonu sygnalizujący przybycie wiadomości . Zeskoczyłam z parapetu i wolnym krokiem , ruszyłam w stronę przedmiotu . Na wyświetlaczu pojawiło się zdjęcie Harrego , więc można było się skapnąć , że to On przerwał moje rozmyślania .
'' Dużo myślałem , musimy pogadać . Wpadniesz do mnie ? Hazz . xx ''
Zważając na fakt , że nie mam ochoty marnować kolejnego dnia na siedzenie w domu, zgodziłam się . Muszę trochę odetchnąć . Do deszczu byłam już przyzwyczajona , w końcu mieszkamy w Londynie .
Tu zawsze pada . Przebrałam się i schodząc na dół , założyłam skórzaną kurtkę która wisiała w korytarzu .
- Gdzie idziesz ? - w progu pojawił się Niall z puszką piwa w ręku .
- Na spacer . - wzruszyłam ramionami i wzięłam torebkę z szafki .
- Przestań , przecież leje . - upił łyk napoju .
- Wiesz co ? Myśl , że mogę iść na spacer i zmoknąć jest o niebo lepsza niż siedzenie tu z Tobą , bez słowa.
- Nie wygłupiaj się .
- Pa , Niall . - rzuciłam i już miałam wyjść gdy blondyn łapiąc na mój nadgarstek , mocno przyciągnął mnie do siebie .
- To boli . - rzuciłam , wyrywając się z jego uścisku .
- To boli . - rzuciłam , wyrywając się z jego uścisku .
- To co mi robisz też boli . - zaśmiałam się .
- Przestań , nigdy w życiu nie byłam Ci tak obojętna jak teraz . Spójrz , co się z Nami stało ? - dałam mu do myślenia . - Czy już zawsze tak będzie ? - nie usłyszałam odpowiedzi . - Wrócę późno . - tym razem już nie wyrażał sprzeciwu . Wychodząc zabrałam jeszcze parasolkę i gdy tylko poczułam krople deszczu na skórze, rozwinęłam ją . Zamówiłam wcześniej taksówkę , i gdy tylko podjechała weszłam do środka . Do Stylesa nie było daleko , wiedziałam gdzie mieszka , bo byłam tam kilkakrotnie z Niallem . Po około piętnastu minutach byłam na miejscu . Przeszłam przez bramkę prowadzącą do domu Harrego , w jego mieszkaniu panowała ciemność . Nagle w mojej kieszeni zaczął wibrować telefon .
'' Zaraz będę , klucze pod wycieraczką . Hazz . xx '' .
Zdziwiłam się trochę wiadomością od Harrego , ale zrobiłam o co prosił . Tak jak napisał pod wycieraczką leżały klucze . Otworzyłam jego dom i wchodząc do środka zapaliłam światło . Czułam się trochę nieswojo, ale co miałam zrobić ? Zdjęłam buty i położyłam klucze na szafkę w korytarzu . Spojrzałam w lustro i przejechałam ręką mokre włosy . Nagle do domu wpadł cały przemoknięty Harry .
- Hej Em . Przepraszam , to było pilne .
- Cześć . - uśmiechnęłam się na widok zmoczonego chłopaka . - Twoje loki są takie słodkie . - zaśmiałam się , patrząc jak jego włosy kręcą się coraz bardziej .
- Bardzo śmieszne . - chłopak zaśmiał się , ukazując dołeczki . - Czuj się jak u siebie . Tylko się przebiorę i wracam.
- Okej . - uśmiechnęłam się .
- Na prawo kuchnia , z lewej łazienka a prosto salon . - poinformował mnie i szybko pobiegł schodami na piętro . Poszłam do kuchni i wstawiłam wodę na herbatę . Było zimno , więc to był odpowiedni napój .
- Hazz , gdzie masz herbatę !? - zapytałam głośno , by chłopak mógł usłyszeć .
- Górna szafka nad zlewem . - usłyszałam i otwierając ją wyjęłam opakowanie .
- Dzięki ! - krzyknęłam , ale kręcony pojawił się w drzwiach , bez koszulki i z ręcznikiem wycierając włosy.
- Nie ma sprawy . - nie mogłam oderwać wzroku od jego ciała . Ile oni mieli tatuaży ?!
- Gotowe . - rzuciłam biorąc głęboki oddech i zalewając wrzącą wodą herbatę .
Zaniosłam napoje do salonu , a Harry w między czasie założył T-shirt . Postawiłam tacę na stoliku w salonie i zajęłam miejsce na kanapie . Po chwili dołączył do mnie Styles .
- Musimy pogadać i to dość poważnie .
***
Myślałem o tym co powiedziała mi Emily i przejąłem się jej słowami . W tym było dość sporo prawdy . Wszystko między nami się komplikowało , a to tylko dlatego , że Kathrina wróciła . Była z Harrym i coś knuła , ale była w tym dobra . Donosiła Chrisowi wszystko , dosłownie . Rozmyślałem nad wszystkim , gdy z zamyśleń wyrwał mnie telefon . Harry . Odebrałem .
- Niall , Emily jest w domu ? - był zdenerwowany .
- Nie , wyszła gdzieś godzinę temu . - odpowiedziałem . - Hazz co się stało ? - zapytałem wkurzony .
- Ona była u mnie ... i uciekła . - odpowiedział przerywając .
- Bez powodu ? - zapytałem coraz bardziej zdenerwowany .
- Jest ich kilka .
***
- Em , posłuchaj mnie . - zmierzyłam Harrego wzrokiem . - Kathrina , nie byłem z nią na poważnie .
- Jak to ? - zapytałam .
- Nie zdziwiłaś się , gdy zadzwoniłem , że Niall jest w niebezpieczeństwie ? Jestem w gangu powinienem być na tej akcji .
- No tak ... - patrzyłam na niego , w głowie łącząc wszystko w jedną całość . - Pomagałeś jej ?
- Trochę .
- Ale jak to ? - zapytałam wstając z kanapy .
- Emily usiądź , wyjaśnię Ci . - zrobiłam o co poprosił . - Ja , ja się w Tobie zakochałem . Byłaś z Niallem , a ja nie miałem szans , zabiłby mnie . Cały czas kiedy na Ciebie patrzyłem , było mi tak cholernie nie dobrze, z poczuciem że jesteś Horana . - spuścił głowę .
- Hazz , Harry , nie przejmuj się . - ujęłam jego twarz w dłonie . - Człowiek uczy się na błędach . Znajdziesz jeszcze właściwą osobę , obiecuję . - chłopak spojrzał na mnie zielonymi tęczówkami i hipnotyzując mnie nimi , wpił się w moje usta . Jeden moment , jedna chwila , jeden pocałunek ... Zniszczyła wszystko . Popatrzyłam na Niego , a moje oczy natychmiastowo zrobiły się mokre . Pospiesznie wybiegłam z salonu i migiem włożyłam na siebie buty i kurtkę , wybiegłam , a Harry biegł za mną . Złapał mnie za nadgarstek , i przyciągnął do siebie zamykając w uścisku .
- Harry puść mnie ! - wyrywałam się . - Zniszczyłam wszystko ! Nie mogę tak żyć !
- Em , uspokój się ! Emily cicho !
- Puść mnie ! - krzyknęłam i wyrywając się z uścisku Harrego , uciekłam . Biegłam ile sił w nogach , łzy spływały mi po policzkach , a deszcz padał niemiłosiernie . Goniłam się ze swoimi myślami . Zmagałam się ze swoją głupotą ... na marne . Zatrzymałam się w parku pod jednym z drzew i opierając się o pień drzewa schroniłam się pod jego koroną . Z bezsilności osunęłam się po nim , chowając twarz w dłonie .
Muszę stąd uciec ...
Muszę stąd uciec ...
-----------------
Hej , hej ♥ przepraszam , że tak późno , no ale czasu ni ma :O haha ♥
Dzięki za komentarze i 49 OBSERWATORÓW ! ♥
Przypominam o zasadzie .
20 komm - next .
Jak myślicie ?
Emily ucieknie ? Niall ją zatrzyma ? Czy może zostanie z Harrym ? :)
Sugestie miło widziane <33
Kocham . xx
O dziewczyno :O Zaskoczyłaś mnie....ale pozytywnie ^^ Mam nadzieję, że Em i Niallowi się ułoży :) Czekam na next, jesteś wspaniała <333
OdpowiedzUsuńkocham ♥
OdpowiedzUsuńJa też mam nadzieje, że Niall'owi i Emily się ułoży c: Świetne ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny, czekam na kolejny *.* <3
OdpowiedzUsuńfhfdegayhfgsdgbhuvjfbvgrsfjeawb zajebiaszczy rozdział<3 Kocham cię księżniczko i czekam na nn. Weny, siostro Directionerko, W-E-N-Y.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga o Larrym:
http://larryforeverwithus.blogspot.com/
Super !!! *.* Nexttt :*
OdpowiedzUsuńSuper! Niech zostanie z Niallem! Wszystko się jakoś ułoży , ale ruda bd im trochę przeszkadzała. Dawaj szybko next ! :o <33
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Niall ją zatrzyma ale fajnie by było z trójkącikiem ;3 , nie no mój mózg za daleko brnie ;d
OdpowiedzUsuńwow ale cudne *__* Harry bez koszulki :D Myślę, że Emi będzie z Niall'em bo go za bardzo kocha :) Nie mogę się doczekać nn :P
OdpowiedzUsuńWow 8 cud świata :D chce już następny :)
OdpowiedzUsuńAle się porobiło. Emily Niall Harry mmm... trójkącik *-* Nowy wygląd bloga jest zarąbisty. Czekam z niecierpliwością na next. NIECH WENA BD Z TOBĄ.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Super. Wow *-* Juz chce następny ciekawe co z tego wynik nie?? Jojojojojoj ;**
OdpowiedzUsuńOmg Mam nadzieję że dla Em i Nialla się ułoży ;) Kocham tego bloga next ! :*
OdpowiedzUsuńNext ♥
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie, niestety na złe, ponieważ już się przyzwyczaiłam do Nialla i Em . Proszę Cię tylko o to, aby między nimi się ułożyło i żeby wzięli ślub :*
OdpowiedzUsuńAle Hazza sb dojebał :P Ciekawe co bd teraz z związkiem Nialla i Em miejmy nadzieje, że wszystko bd dobrze :) Czekam na kolejny :D
OdpowiedzUsuńNastępny napisz. Świetne to :*
OdpowiedzUsuńKooochaam xx dalej, następny!!! <3
OdpowiedzUsuńdalej xx :)
OdpowiedzUsuńWow...
OdpowiedzUsuńBrak mi słów... Że niby Hazz ją kocha? Uuuuu.. będzie źle jak Niall się dowie..
Nie mogę się doczekać nowego ♥
@Harry_Love_You_
CUDOWNE !!! ;***
OdpowiedzUsuńDalej...Ale Emily i Niall mają być razem
OdpowiedzUsuńKocham :**
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział :D I po raz kolejny mnie zaskoczyłaś xD Myślałam, że uczucie Niall'a i Emily jest wieczne, a tu tak zwyczajne wyblakło. Czy przetrwają? Mam nadzieję, w końcu są dla siebie stworzeni ;3 Wyznania Harry'ego się spodziewałam. Oby tylko na Em nie zrobiło to większego wrażenia. Przecież należy do Niallera, sama tak powiedziała! ;D Gdzie mogła uciec? Nie mam pojęcia xD Do nexta ;*
OdpowiedzUsuńM. xx
O boże Harry idioto !
OdpowiedzUsuńSpierdoliłeś wszystko !
Jest już 20 komentarzy :))
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się dzisiaj o tym blog'u i się zakochałam *o* To jest boskie <3 Niall i Em...zaniedbali ich związek ale chciałabym aby byli razem ^^ A co do Harry'ego.Jak on mógł zrobić cos takiego przyjacielowi?!No co za kretyn!!
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta :D
AgAtA
Omg ! *.* Takiego zwrotu akcji sie nie spodziwalam *.* Swietny rozdzial ;3 Czekam n nexta ;D
OdpowiedzUsuńJedno wielkie WOW! Takiego rozdziału, bloga nigdy nie czytałam.To jest genialne mam nadzieję, że następny będzie tak samo niezwykły i ,że będzie już niedługo. Masz ogromny talent. Nie da się tego opisać słowami. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń